30-03-2012, 16:18
Ja kiedyś 10 lat temu tak wymyśliłem taka teorie nie musisz je akceptować
jak można osadzić dusze - jaka jest wszechmocna ? ciało tylko ciało wymyślili .
Zgadza się jak wychodzisz ogarnia cie radość ja z tej radości nie potrafiłem opanować złości gwaltownie
zobaczyłem z górę wszystko z zamiarem zrobienia komuś krzywdy wymiary miałem potężnie nie trwało to długo do 5 sek i wywalili mnie do martwego ciała jakie ożyło gwaltownie
Zawsze coś rozrabiam nie potrawie utrzymać emocyj wiec ląduję s powrotem
zasady są proste i każda wiara je głosi musisz błagać i tak dalej np. byłaś duchem z elity jaki rządzą i twój duch
nie za bardzo chce upas na kolana przed innym władca to normalnie ale nie masz wyboru.
Albo jesteś wojownikiem i służyłeś przeciw nim ale oni wygrali i oni warunki tworzą ty jesteś zły, przegrany zawsze jest zły, teraz musisz kleknąć niby nie masz wyboru ,czy to oznacza zdradę moich wyznań na pewno tak, ale to nie do końca ty w tym ciele bo nie masz wiedzy czym jest duch twój .
Zauważ ze my mamy termin śmierci,
nie musimy być z tych samych światów ja mogę być z innego ale musimy wyznać miłość musimy zmienić się to jest przepustka z powrotem , jak nie zrobisz to masz reinkarnacje i do momentu
jak zaczniesz zmieniać się w dobrego wagi ich poglądów możesz opuścić ciało .
problem jest taki jak oni cie boja się to możesz mieć problem
postaci po śmierci jest dużo nawet bogowie są obok nas czy bóg np.MISTYCZNY BÓG ,anioł ,
jakiś potężny : ma klękać taki przykład
Margola napisał(a):Pamiętam ten wstyd i wyrzuty sumienia że tyle grzechów zgromadziłam.. że zawiodłam Jego. Zawieszenie w którym trwałam to chyba był czyściec właśnie. Nie jestem religijną osobą nie chodzę do kościoła co niedziela.. ale tego jednego jestem pewna, że On bardzo nas wszystkich kocha i kiedy staniesz przed nim to porazi cie ogrom Jego miłości. Tak bym to opisała.. tak to zapamiętałam..To normalnie zakładamy ze stałaś nie po właściwej stronę wasza strona przegrała, świat po śmierci tez jest potężny i jest tam dużo władców.
jak można osadzić dusze - jaka jest wszechmocna ? ciało tylko ciało wymyślili .
Zgadza się jak wychodzisz ogarnia cie radość ja z tej radości nie potrafiłem opanować złości gwaltownie
zobaczyłem z górę wszystko z zamiarem zrobienia komuś krzywdy wymiary miałem potężnie nie trwało to długo do 5 sek i wywalili mnie do martwego ciała jakie ożyło gwaltownie
Zawsze coś rozrabiam nie potrawie utrzymać emocyj wiec ląduję s powrotem
zasady są proste i każda wiara je głosi musisz błagać i tak dalej np. byłaś duchem z elity jaki rządzą i twój duch
nie za bardzo chce upas na kolana przed innym władca to normalnie ale nie masz wyboru.
Albo jesteś wojownikiem i służyłeś przeciw nim ale oni wygrali i oni warunki tworzą ty jesteś zły, przegrany zawsze jest zły, teraz musisz kleknąć niby nie masz wyboru ,czy to oznacza zdradę moich wyznań na pewno tak, ale to nie do końca ty w tym ciele bo nie masz wiedzy czym jest duch twój .
Zauważ ze my mamy termin śmierci,
nie musimy być z tych samych światów ja mogę być z innego ale musimy wyznać miłość musimy zmienić się to jest przepustka z powrotem , jak nie zrobisz to masz reinkarnacje i do momentu
jak zaczniesz zmieniać się w dobrego wagi ich poglądów możesz opuścić ciało .
problem jest taki jak oni cie boja się to możesz mieć problem
postaci po śmierci jest dużo nawet bogowie są obok nas czy bóg np.MISTYCZNY BÓG ,anioł ,
jakiś potężny : ma klękać taki przykład