12-11-2010, 02:25
Ja też przestałem stosować karty odwrócone tarota, wprowadzają raczej zamęt niż poszerzenie interpretacji, aczkolwiek nie jest to zabronione.
Taki przykład.
Załózmy że w układzie dana pozycja karty ma wydźwięk negatywny, nawet w takim prostym układzie na 3 karty za-przeciw-wynik. wypada karta odwrócona na pozycji "przeciw" jak ją interpretować :roll: To w sumie podwójna odwrotność, a dołózmy do tego kartę negatywną
Wypada odwrócony diabeł :twisted:
No więc co jest przeciw :o mamy logiczną lamigłówkę, odwrócona negatywna karta na negatywnej pozycji :idea:
To nie jest dobra droga. Lepiej zacząłem wróżyc przestając robić kilka rzeczy m.in. odwracanie kart. Jest przejrzyściej i mamy prostszy przekaz, tym bardziej że nasza podświadomość jest dość prymitywna i wątpię żeby ogarniała takie rebusy :ugeek:
Czy karta pokazała się w cieniu, czy blasku pokazuje samo pytanie i dany rozkład Tarota
Taki przykład.
Załózmy że w układzie dana pozycja karty ma wydźwięk negatywny, nawet w takim prostym układzie na 3 karty za-przeciw-wynik. wypada karta odwrócona na pozycji "przeciw" jak ją interpretować :roll: To w sumie podwójna odwrotność, a dołózmy do tego kartę negatywną
Wypada odwrócony diabeł :twisted:
No więc co jest przeciw :o mamy logiczną lamigłówkę, odwrócona negatywna karta na negatywnej pozycji :idea:
To nie jest dobra droga. Lepiej zacząłem wróżyc przestając robić kilka rzeczy m.in. odwracanie kart. Jest przejrzyściej i mamy prostszy przekaz, tym bardziej że nasza podświadomość jest dość prymitywna i wątpię żeby ogarniała takie rebusy :ugeek:
Czy karta pokazała się w cieniu, czy blasku pokazuje samo pytanie i dany rozkład Tarota