03-04-2012, 15:12
U mnie ostatnio pojawił się mały problem, a mianowicie co do mojej drugiej talii Visconti, za nic nie mogę przełamać bariery aby wróżyć z całej talii, Małe Arkany tak jakby odpychają mnie od siebie, zaś z Wielkimi Arkanami nie mam najmniejszego problemu podczas stawiania rozkładów, bardzo mi się podobają i przyciągają do siebie, czuje je bardzo dobrze.
Nie wiem już sama, może za bardzo jestem przyzwyczajona do tego aby wszystkie karty były obrazkowe, tak jak w przypadku mojego Maroona, czy Tarota Snów?
Trochę to dziwne.
Nie wiem już sama, może za bardzo jestem przyzwyczajona do tego aby wszystkie karty były obrazkowe, tak jak w przypadku mojego Maroona, czy Tarota Snów?
Trochę to dziwne.