01-05-2024, 20:40
Dziękuję Hazar,
No cóż nic nie trwa wiecznie będę się cieszyć wspólnymi fajnymi chwilami z Panem póki są, a naprawdę bardzo dobrze nam ze sobą mimo wszystko, po ostatniej wymianie zdań i twej wrozbie stwierdziłam, że nie będę się nakręcać na coś trwałego, a on przyszedł do mnie, siedlismy przegadalismy nasze uwagi co do siebie i oboje stwierdzilismy że budujemy tę relacje dalej, a jak nam to wyjdzie czas pokaże. Jak będzie źle to ja tak myślę że będzie trzeba się rozstać i tyle. Może zostanie nam przyjaźń, a może nie, kto to wie czas pokaże.
Co do twojej rady "Tak to wygląda. Próbuj być hojna i bezinteresowna. Możliwe że on widząc twoje zaangażowanie, też zechce ci więcej dać."
Nigdy, ale to prze nigdy nie będę więcej latać za facetem, takich sytuacji było wiele że to ja chciałam, a oni nie, tu tego błędu nie popełnię.Pan daje mi dużo na ten momment, a ja jemu staram się odwdzięczyć na ile to mozliwe.
Tak Hazar, poznając się, mi brakowało takiej osoby jak on wspolnie spedzanego czasu, rozmów, bliskości i wiele innych, a jemu też pewnie tego brakowało, a na dodatek dwa miesiące po naszym poznaniu zmarła jego mama, a że nie ma już rodziny bo miał tylko ją, to pewnie byłam mu wsparciem. I myślę że jest mi za to wdzięczny, ale do miłości go nie zmuszę jak mnie nie pokocha no cóż nic na siłę.
Dziękuję raz jeszczę dużo w twej wrozbie prawdy.
Wszystkiego dobrego
No cóż nic nie trwa wiecznie będę się cieszyć wspólnymi fajnymi chwilami z Panem póki są, a naprawdę bardzo dobrze nam ze sobą mimo wszystko, po ostatniej wymianie zdań i twej wrozbie stwierdziłam, że nie będę się nakręcać na coś trwałego, a on przyszedł do mnie, siedlismy przegadalismy nasze uwagi co do siebie i oboje stwierdzilismy że budujemy tę relacje dalej, a jak nam to wyjdzie czas pokaże. Jak będzie źle to ja tak myślę że będzie trzeba się rozstać i tyle. Może zostanie nam przyjaźń, a może nie, kto to wie czas pokaże.
Co do twojej rady "Tak to wygląda. Próbuj być hojna i bezinteresowna. Możliwe że on widząc twoje zaangażowanie, też zechce ci więcej dać."
Nigdy, ale to prze nigdy nie będę więcej latać za facetem, takich sytuacji było wiele że to ja chciałam, a oni nie, tu tego błędu nie popełnię.Pan daje mi dużo na ten momment, a ja jemu staram się odwdzięczyć na ile to mozliwe.
Tak Hazar, poznając się, mi brakowało takiej osoby jak on wspolnie spedzanego czasu, rozmów, bliskości i wiele innych, a jemu też pewnie tego brakowało, a na dodatek dwa miesiące po naszym poznaniu zmarła jego mama, a że nie ma już rodziny bo miał tylko ją, to pewnie byłam mu wsparciem. I myślę że jest mi za to wdzięczny, ale do miłości go nie zmuszę jak mnie nie pokocha no cóż nic na siłę.
Dziękuję raz jeszczę dużo w twej wrozbie prawdy.
Wszystkiego dobrego



If You Can Dream It, You Can Do It