21-02-2015, 00:30
Książki Dorotki są cudowne, czyta się jak powieść. Z kartami jest różnie.
Karty archanioła Michała są dla mnie bardzo komputerowe, trochę mnie to drażni ale cóż. Modlitwy są bardzo ciekawe i właściwie o to mi chodziło bo uwielbiam tego archanioła. Zastanawiam się czy wyda kiedyś też np do Haniela albo Ariela - takich mniej znanych
Przesłania aniołów są moim zdaniem najpiękniejszą talią, świetnie zrobiona i przemyślana, z mojej skromnej kolekcji ulubiona
Anielski tarot nababrane do granic możliwości, są piękne ale tylko do oglądania, praca z nimi mnie męczy przez ilość rzeczy takich bez sensu jakie tam się znajdują i wciskanie że wszystko jest różowe na mnie nie działa ale talia fajnie uczy żywiołów i gdyby nie ona na pewni nie widziałabym ognia widząc buławy trochę przecudaczona nawet bardzo
Karty archanioła Michała są dla mnie bardzo komputerowe, trochę mnie to drażni ale cóż. Modlitwy są bardzo ciekawe i właściwie o to mi chodziło bo uwielbiam tego archanioła. Zastanawiam się czy wyda kiedyś też np do Haniela albo Ariela - takich mniej znanych
Przesłania aniołów są moim zdaniem najpiękniejszą talią, świetnie zrobiona i przemyślana, z mojej skromnej kolekcji ulubiona
Anielski tarot nababrane do granic możliwości, są piękne ale tylko do oglądania, praca z nimi mnie męczy przez ilość rzeczy takich bez sensu jakie tam się znajdują i wciskanie że wszystko jest różowe na mnie nie działa ale talia fajnie uczy żywiołów i gdyby nie ona na pewni nie widziałabym ognia widząc buławy trochę przecudaczona nawet bardzo