[Blue Raspberry]

Witaj Blue 

Pytania: 
Czy to dobra decyzja odejść już teraz przed świętami?
V Papież - Mocno w to wierzysz, a wiara podobno przenosi góry. Niestety jest ona ślepa, nie widzisz, nie chcesz patrzeć na to co dzieje się wokół ciebie. A powinnaś i wtedy sama zobaczysz czy to dobra decyzja.

Czy jednak poczekać do 5 stycznia i wtedy odejść. 
Strażnik talii - nie widzę.

Czy podołam finansowo zanim wyjdę na nogi w nowej pracy?
10 monet - Bez problemu, masz zgromadzone zasoby w maksymalnej ilości. Nie musisz sie w ogóle martwić finansami.


Blue nie bój się   otwórz oczy. 
Ja wiem że to co powiem to wyświechtany frazes, że twój zawód to przede wszystkim rezygnacja z siebie na rzecz drugiego człowieka. 
Opieki nad nim w trudnym dla niego czasie. 
Ale spróbuj spojrzeć jego oczami. I swoich współpracowników. Być może ktoś pod kamienną maską na twarzy też ukrywa łzy.
Okres świąteczny jest czasem gdy ludzie mocniej niż zazwyczaj odczuwają ciężar swojego żywota.
Ty również.

Decyzje o odejściu musisz podjąć sama, ale wcześniej musisz otworzyć oczy 

wszystkiego dobrego 
Hazar

Dziękuję Hazar, 

Wiem ze nie tylko mi tam ciezko jest, tylko ja nie umiem maskowac emocji, ale nie chce zycia gdzie praca wysysa ze mnie cala energie, i nie mam sily zeby wstac z łóżka na wolnym dniu. Ciezko o wsparcie tam, personel jedni sa wporzadku drudzy maja mnie za wredna, czy bekse, trzeba uwazac co sie mowi bo latwo zeby zlozyli skarge do managerki. Po prostu czuje ze musze odejść, i wiem ze to zrobie. Z nowym rokiem podejme decyzje i spróbuję sił w nowym miejscu o ile to nie obiecanki. Bo nie mogę pracować w 2 miejscach jednocześnie, prędzej czy później mi to tylko zaszkodzi. O siebie też muszę zadbać psychicznie. 

Wszystkiego Dobrego 
Blue