10-05-2012, 22:11
k_ella_k napisał(a):miriam napisał(a):Ja tam wole ubrać się wziąć kijaszki i iść przed siebie , bo wiem ,ze dzięki temu nie tylko schudnę ,ale przede wszystkim będę zdrowsza.
Miriam, czy rzeczywiscie chudniesz chodzac z kijkami? ja niestety nie. Pan kregoslup jest mi wdzieczny, bo sa 4 podpory, a nie dwie = nogi. Oczywiscie mozg dotleniony, wiec po przerwie lepiej sie pracuje, ale nie zauwazylam zmian w obwodach .
Nie wiem po ile chodzisz i jak często Ja robię 8 km codziennie . W zasadzie robiłam . Miałam przerwę. Od jutra zaczynam swój marsz ,. Na początku to rośnie ci waga i obwód heheh Potem spada i nie wiesz kiedy . Ja schudłam bardzoooo duzo. Niestety jak przestaje się ruszasz to waga mi rośnie. No i gdyby nie ta chałwa.