17-05-2012, 00:53
hmm... w zeszłym roku albo w styczniu tego roku byłam u wróżki u siebie w miasteczku.. myślę, że to nie jest tajemnica jeśli trochę zdradzę .. pierwsze co zrobiła to wzięła w swe dłonie moją prawą dłoń opisując mnie jako osobę .. gdy wróżyła na temat bliskiej mej osoby prosiła o zdjęcie - nie miałam przy sobie fotografii, ale w telefonie.Było to dla niej trochę trudniejsze jednak praktycznie 99% się zgadzało. Byłam w szoku.. Z tego co wiem jest cyganką (to osoba około po 30 roku życia) często z resztą słyszę o tym , że urodzeni ludzie wywodzący się z cygańskich korzeni posiadają wyjątkowy dar wróżenia . Co o tym myślicie ?