17-05-2012, 13:10
Jakoś od dwóch lat choć może dłużej...
Te sny nie biorę za "proroctwa" . Zdarza mi się "wyśnić" np. pytanie na egzamin, czy też nową miłość dla mojej przyjaciółki. Co dziwne zgadzają się też czasowo. np. we śnie w momencie spotkania jest choinka ( choć za oknem lato) i w taki okres spotykam tę osobę. Czy też, że spotkanie jest na cmentarzu, groby zmarłych ("widzę" przyszłego, a teraz obecnego partnera mojej przyjaciółki) i ona mnie informuje, ze spotkali się po raz pierwszy w okresie Święta Zmarłych i bardziej abstrakcyjne, że facet, który od paru lat nosił brodę zgolił ją, a na następny dzień on bez brody przychodzi to już chyba nie są przypadki???
A co do moich snów tych powtarzających się - chodzi mi o ten sam motyw, a nie identyczny sen. Np. bardzo często śniło mi się, że ja wracam do domu (mieszkam w bloku) i nie mam do czego wracać. Jest jakby po wojnie, bloków nie ma, zgliszcza, nie wiem gdzie są moi rodzice, siostra, gdzie mam ich szukać... I ten motyw powraca np. nie mogę się dostać do domu bo zamurowali schody, a winda nie działa nie mam jak wejść. Już dłuższy czas mi się nie śnił, ale miałam go bardzo często...
Często mam ten motyw przemiany widzę, że ktoś był mężczyzną, a jest kobietą, albo odwrotnie no i te piersi nagie...
Chyba na tyle Ale dziękuję za zainteresowanie Alex
Te sny nie biorę za "proroctwa" . Zdarza mi się "wyśnić" np. pytanie na egzamin, czy też nową miłość dla mojej przyjaciółki. Co dziwne zgadzają się też czasowo. np. we śnie w momencie spotkania jest choinka ( choć za oknem lato) i w taki okres spotykam tę osobę. Czy też, że spotkanie jest na cmentarzu, groby zmarłych ("widzę" przyszłego, a teraz obecnego partnera mojej przyjaciółki) i ona mnie informuje, ze spotkali się po raz pierwszy w okresie Święta Zmarłych i bardziej abstrakcyjne, że facet, który od paru lat nosił brodę zgolił ją, a na następny dzień on bez brody przychodzi to już chyba nie są przypadki???
A co do moich snów tych powtarzających się - chodzi mi o ten sam motyw, a nie identyczny sen. Np. bardzo często śniło mi się, że ja wracam do domu (mieszkam w bloku) i nie mam do czego wracać. Jest jakby po wojnie, bloków nie ma, zgliszcza, nie wiem gdzie są moi rodzice, siostra, gdzie mam ich szukać... I ten motyw powraca np. nie mogę się dostać do domu bo zamurowali schody, a winda nie działa nie mam jak wejść. Już dłuższy czas mi się nie śnił, ale miałam go bardzo często...
Często mam ten motyw przemiany widzę, że ktoś był mężczyzną, a jest kobietą, albo odwrotnie no i te piersi nagie...
Chyba na tyle Ale dziękuję za zainteresowanie Alex