18-05-2012, 13:58
Ostatnio słabo karty do mnie gadały...
Wróciłam do źródeł, czyli Vision Questa i jest znacznie lepiej... VQ oparty jest na Thocie Crowleya...
I wiecie co? Ja chyba jestem bardziej "Clowlejówa" niż "Riderówa". Musze koniecznie nabyć Thotha, jak tylko jakaś kaska wpadnie...
I w jeszcze jednym na Thocie opartym się zakochałam...
Patrzajcie jeno...
http://www.rosettatarot.com/Major_Arcana..._Tarot.php
Wróciłam do źródeł, czyli Vision Questa i jest znacznie lepiej... VQ oparty jest na Thocie Crowleya...
I wiecie co? Ja chyba jestem bardziej "Clowlejówa" niż "Riderówa". Musze koniecznie nabyć Thotha, jak tylko jakaś kaska wpadnie...
I w jeszcze jednym na Thocie opartym się zakochałam...
Patrzajcie jeno...
http://www.rosettatarot.com/Major_Arcana..._Tarot.php