24-05-2012, 22:23
myślę, że to są jakby dwie wersje, a u mnie akurat strony świata wg drugiej, pokrywają się z rozmieszczeniem wg tej pierwszej.
Znam osobę, która skończyła dwuletnie studium o jakimś kierunku ezo. już nie pamiętam dokładnie jakim, uczyła się tam min. właśnie feng shui i stosowali właśnie zasady opisane w pierwszej siatce. Co ciekawe, moja córka mieszka nade mną, jednak wejsćie do pokuju ma z innej strony, a więc u niej kąt bogactwa wypada gdzie indziej niż u mnie. U mnie na poł. wsch. a u niej półn. wsch.Umieciła w tym kącie różne talizmany i wielki gar ze zbieranymi od lat drobnymi pieniędzmi, no i w niedługim czasie jej i zięcia, sytuacja finansowa znacznie się poprawiła. A u mnie - . tak więc trudno powiedzieć jak jest na prawdę. Widać trza próbować Życzę w każdym razie powodzenia.
Znam osobę, która skończyła dwuletnie studium o jakimś kierunku ezo. już nie pamiętam dokładnie jakim, uczyła się tam min. właśnie feng shui i stosowali właśnie zasady opisane w pierwszej siatce. Co ciekawe, moja córka mieszka nade mną, jednak wejsćie do pokuju ma z innej strony, a więc u niej kąt bogactwa wypada gdzie indziej niż u mnie. U mnie na poł. wsch. a u niej półn. wsch.Umieciła w tym kącie różne talizmany i wielki gar ze zbieranymi od lat drobnymi pieniędzmi, no i w niedługim czasie jej i zięcia, sytuacja finansowa znacznie się poprawiła. A u mnie - . tak więc trudno powiedzieć jak jest na prawdę. Widać trza próbować Życzę w każdym razie powodzenia.