30-05-2012, 21:48
Żeby jeszcze te nasze umiejętności zawodowe przydały się w kasynie... ech... Ale jak się bedziesz wybierała to daj znać. Ja jeszcze niczego w życiu nie wygrałam, a też poszłabym w tan, oj poszła, Natka - zrywamy łańcuchy, spełniamy marzenia i co tam jeszcze Lisiczka prawiła? że nawet jak się osmiezyc przyjdzie? To proponuje młodszego, bogatego, po trzech zawałach, z urodą Hermesa, i ja się mogę ośmieszać razem z Tobą. Tylko nie przyznamy się z jakim resortem mamy kontakty.
A emeryci - na emeryturę !
A emeryci - na emeryturę !