30-05-2012, 23:51
a co do tej "bujnej" wyobraźni chodziło mi o to, że niektórzy maja naturę marzyciela itp czy to nie przekłada się na wróżbę w tym sensie, że ktoś potrafi dodać od siebie nieco hmmm takiego "bajkopisarstwa" czy też jakiejś troszeczkę baśni lub wytworzonej we własnej głowie historii - bo wróżbita chciałby żeby tak było ... ( czyli chyba taka trochę nadimpretacja tak w skrócie ) bo nie wiem jak to nazwać