04-06-2012, 16:37
Henryk Radziszewski
Pragnę być
Pragnę być dla ciebie jak ożywcza bryza,
co ją z falą morską niesie ciepły wiatr
i z bezkresnej toni miękko się wynurza
mając w sobie lekkiej smugi piękny dar.
Pragnę być dla ciebie pastelową tęczą
stworzoną ze słońca i deszczowej mgły,
która szczęście tobie będzie nieść bez końca
co noc namaluje najpiękniejsze sny.
Pragnę być zapachem trawy, którą rano
żeńcy pomieszali z pereł rosy mgłą
blaskiem w twoich oczach, marzeń antyramą,
która nie da zniszczyć twoich pragnień ksiąg.
Małgorzata Pilacińska