05-06-2012, 18:32
alathea napisał(a):ale gdy pytamy o sprawy, na ktore ta osoba nie ma wplywu (choc jej dotycza) chyba siegamy gdzies indziej, dalej niz tylko podswiadomoscBardzo ciekawe jest to co piszesz, Alatheo Rzeczywiście energia pytającego jest bardzo ważna w procesie wróżenia. Myślę, że jeżeli energetyka Pytającego jest zmącona lub na niskim poziomie, przekaz kart również może być zamazany, niewyraźny, a w najgorszym razie po prostu wyciągniemy karty nieodpowiadające rzeczywistości. Tarot faktycznie rzadko się myli - myli się raczej Tarocista; ale jest to tak czułe narzędzie, wrażliwe na nasze intencje i nadzieje, że czasem obraz wyłaniający się z kart może odpowiadac tylko i wyłącznie stanowi naszego ducha.
w jakies ogolne zrodlo wiedzy, gdzie dana osoba ma dostep poprzez swoj zapis energetyczny albo jest jakos do niego "podpieta"