08-06-2012, 18:08
Aur Ganuz napisał(a):oryginal jest po niemiecku, sprawdze w oryginale, co tam naprawde jest napisane..Ale wydaje mi sie, z tego co pamietam( glowy nie dam sobie za to uciac), ze chodzilo Mu o to, ze nie ma dokumentow i dowodow na to ze przed tym czasem Tarot byl uzywany konkretnie do wrozenia, przepowiadania przyszlosci,( a nie tylko do gry).Rani napisał(a):Aur Ganuz, czytales moze ksiazke ''Droga Tarota'' Banzhafa? Jesli tak, to co sadzisz o teorii w niej przedstawionej?
Przeglądałem, ale nie czytałem wnikliwie. Mam mieszane uczucia w stosunku do autora - z jednej strony podoba mi się, że stara się wnieść coś nowego do tematyki tarota, z drugiej strony razi mnie jego przekręcanie lub nieznajomość (trudno mi stwierdzić które) faktów historycznych. W pierwszym zdaniu stwierdza np. że tarot jest wyrocznią używaną od XVI w. - możliwe, że angielski tłumacz przekręcił sens tego zdania.
Ciekawe kiedy tarot zaczal byc uzywany w celach dywinacyjnych? (i czy istnieja jakies dowody na to w postaci dokumentow itp?
Aur Ganuz napisał(a):Parę akapitów później pisze, że do początku XX w. MA nie były ilustrowane.A wczesniej M.A byly ilustrowane? Kiedy zaczely byc ilustrowane? Ktore to talie? Masz na mysli Sola Busca czy jeszcze jakies inne talie?
A czy rysunkow na M.A. w Sola Busca mozna odczytac ich wrozebne znaczenie, czy raczej nie maja one glebszego symbolicznego znaczenia? Moim zdaniem nie maja i o to tez zapewne chodzilo Banzhafowi, o niemoznosc odczytania dywinacyjnego znaczenia AM z abstrakcyjnych rysunkow.
Aur Ganuz napisał(a):Co do teorii - sam pomysł wędrówki bohatera pohodzi od Josepha Campbella, który zajmował się religią i mitologią porównawczą. Pod koniec lat czterdziestych wydał książkę p.t. "The Hero with a Thousand Faces", w której opisuje tzw. monomit, czyli właśnie wędrówkę bohatera, która składa się z 17 etapów, i która ma być szkieletem na podstawie którego wszystkie mity o bohaterach są zbudowane. Mogę się mylić, ale Banhaf chyba nie wspomina o źródle swej teorii wprost, a jest to pozycja warta uwagi, gdyż stała się źródłem inspiracji wielu (...)Banzhaf podal, ze inspiracja byla dla niego ksiazka pt,, Jung and Tarot- An Archetypal Journey'' autorstwa Sallie Nichols. 1980 ( tak podaje to dla informacji jakby ktos chcial wiedziec i poczytac )