21-06-2012, 06:49
myślałem ze nie miałem snu , ale jednak byłem obok ciebie
tylko był problem 5 psów 1 strażnik i duży płot i ja próbowałem gdzieś tam do ciebie wbić się ale cały czas pies nas atakował i strażnik, robiłem
tak 10 metrów i z powrotem bo pies gonił a ty byłaś gdzieś tam około 300 metrów spałaś w jakim takim Błoku, budynku jak by i nie mogłem cie obudzić.
a wiem po co nawet byłem
, nawet coś kupiłem
,,,,jednym słowem masz taką obstawie ze
cały sen atakowałem i nic
