16-04-2016, 16:52
Pierścień Atlantów wpadł mi w oko dawno temu. Zakupiłam go od firmy Ciszak. Zależało mi na tym by była zaznaczona jego biegunowość. Oczywiście można sprawdzić to wahadełkiem samemu, ale tak jest prościej. Zaczęłam go nosić, w międzyczasie dokupiłam literaturę tematu " Sekrety pierścienia Atlantów" Leszka Mateli oraz "Zagadka pierścienia Atlantów". Alexandre Alexandr. Obecnie mam 6 pierścieni Atlantów, na każdy palec ręki, (szósty otrzymałam w prezencie) Moje pierścienie są masywne każdy od 8-11 gram, więc nie dają się samodzielnie regulować, choć są pierścieniami otwartymi. Mam też krzyż Atlantów i dwa znaki Atlantów w formie wisiorka. Wszystko wykonane w srebrze, za złotem nie przepadam.
Osobiście ich energia mi bardzo odpowiada, choć wiele osób ma negatywne odczucia podczas noszenia tego znaku. Niejednokrotnie przekonałam się o jego ochronnym działaniu. Noszę je regularnie, przeważnie na lewej ręce, dla kobiet tak jest zalecane, choć czasem zmieniam dłoń. Wisiorki nosi się na rzemyku, bo łańcuszek zamyka obieg. Nie noszę wisiorka i pierścienia na raz, wydaje mi się to za wiele. Można nosić pierścień i Krzyż Atlantów jednocześnie, to się sprawdza.
Czyszczę u jubilera ale rzadko, bo nie ciemnieją. Potem oczywiście odpowiednio oczyszczam i ładuję energetycznie. Pierścień jest nierozerwalnie związany z właścicielem, jeśli kupujemy używany możemy sobie zaszkodzić. Gdy nasz pierścień weźmie ktoś niechcący do ręki, należy go oczyścić i naładować. W przypadku dolegliwości, zaziębienie czy ból głowy wspomagam się skutecznie pierścieniem założonym na odpowiedni palec. Jako ciekawostkę podam, że u mnie katar jestem w stanie szybko podleczyć wspomagając się noszeniem pierścienia na lewej ręce, na małym palcu. W książkach jest szeroko opisany sposób wspomagania leczenia wielu dolegliwości w zależności od palca na jakim pierścień się nosi.
Mam też znak Atlantów w formie grawerowanej płytki, położony w strefie gdzie rosną kwiaty doniczkowe, w orientacji wschód- zachód. Odkąd posiadam ten pierścień przeczytałam mnóstwo publikacji na temat kultury Atlantów. Na deser zakupiłam ostatnio talię kart Tarot Atlantów.
Na zdjęciu moja srebrna kolekcja[ATTACHMENT NOT FOUND]
Osobiście ich energia mi bardzo odpowiada, choć wiele osób ma negatywne odczucia podczas noszenia tego znaku. Niejednokrotnie przekonałam się o jego ochronnym działaniu. Noszę je regularnie, przeważnie na lewej ręce, dla kobiet tak jest zalecane, choć czasem zmieniam dłoń. Wisiorki nosi się na rzemyku, bo łańcuszek zamyka obieg. Nie noszę wisiorka i pierścienia na raz, wydaje mi się to za wiele. Można nosić pierścień i Krzyż Atlantów jednocześnie, to się sprawdza.
Czyszczę u jubilera ale rzadko, bo nie ciemnieją. Potem oczywiście odpowiednio oczyszczam i ładuję energetycznie. Pierścień jest nierozerwalnie związany z właścicielem, jeśli kupujemy używany możemy sobie zaszkodzić. Gdy nasz pierścień weźmie ktoś niechcący do ręki, należy go oczyścić i naładować. W przypadku dolegliwości, zaziębienie czy ból głowy wspomagam się skutecznie pierścieniem założonym na odpowiedni palec. Jako ciekawostkę podam, że u mnie katar jestem w stanie szybko podleczyć wspomagając się noszeniem pierścienia na lewej ręce, na małym palcu. W książkach jest szeroko opisany sposób wspomagania leczenia wielu dolegliwości w zależności od palca na jakim pierścień się nosi.
Mam też znak Atlantów w formie grawerowanej płytki, położony w strefie gdzie rosną kwiaty doniczkowe, w orientacji wschód- zachód. Odkąd posiadam ten pierścień przeczytałam mnóstwo publikacji na temat kultury Atlantów. Na deser zakupiłam ostatnio talię kart Tarot Atlantów.
Na zdjęciu moja srebrna kolekcja[ATTACHMENT NOT FOUND]