26-01-2013, 10:36
Ja, nie robię w ten sposób , ze zapalam kadzidełko i siedzę przy nim .Nie , bo mają duszący zapach i , nie da się za bardzo przy nich siedzieć.
Zapalam tam, gdzie siedzę najczęsciej i wychodzę .Po wypaleniu trochę przewietrzę i energia jest juz inna , łagodniejsza.
Zapalam tam, gdzie siedzę najczęsciej i wychodzę .Po wypaleniu trochę przewietrzę i energia jest juz inna , łagodniejsza.