08-07-2012, 22:12
Wiem o co Ci chodzi, to jest oczywiste. Często się daje dla samej przyjemności dawania. Po prostu. Ja miałam na myśli raczej tzw toksyczne związki kiedy daje jedna strona, naawet niie oczekując wdzięczności czy czegoś takiego, ale niestety bywa, że to trwa i trwa a druga strona bierze i bierze i od nadmiary tego otrzymanego dobra uważa, że nagrodą dla nas zest już samo to, że to właśnie ONA bierze łaskawie obdarzając nas swoim istnieniem, heheh. Ale to już inna bajka.
Dobranocka i buziaczek,
Dobranocka i buziaczek,