09-07-2012, 11:35
Piękne ogrody i ogrodki macie dziewczyny....
Ja w tym roku nie mam sie czym pochwalic...
Kiedys juz wspominałam o tym, ze bardzo długi czas mielismy duzy sad wiśniowy...
Ale w zeszłym roky zlikwidowaliśmy ze wzglegu na opłacalność, bo trzeba byłoby zrobic nowe nasadzenia...
a może w przyszłości moje dzieciaczki zechcą się tam budować...albo sprzedać...
[ot poznańska zapobiegliwość... ]
Oprócz sadu miałam tam duży ogródek i kwiatowy i warzywny...
Część z roślin poprzenosilam do ogródka koło domu...ale to już nie to....mało miejsca..
a część roślinek źle zniosla zimę...
Może na drugi rok pochwalę się...
Kumczo, prześliczne lilie...wogóle ogród piękny....
teraz właśnie kwitną równiez u mnie, ...ale nie tak pięknie...lilie, liliowce...uwielbiam...
Masz moze lilię starej odmiany, sw. Antoniego o bardzo intensywnym zapachu..biała...
Miałam, ale przy tej przeprowadzce chyba przepadła...albo nornice podgryzły...
Slimaczki nie podgryzają Ci liści lili...? chyba nie, bo wygladają bardzo zdrowo...PIEKNIE...
A za ogrodem Twoim to jest sad...czy las??
Ja uwielbiam pracować w ziemi...choc ostatnio rozleniwiłam się...
Kiedys wszystkie warzywka, łacznie z kapustą, pomidorami, ogórkami, fasolą, dynią, cukinia..no wsio...
miałam swoje...nawet na zimowe przetwory...teraz, po pierwsze nie mam na to miejsca,
a po drugie...wygoda...i chyba latka już lecą...i trudno wszystko pogodzić...
Ja w tym roku nie mam sie czym pochwalic...
Kiedys juz wspominałam o tym, ze bardzo długi czas mielismy duzy sad wiśniowy...
Ale w zeszłym roky zlikwidowaliśmy ze wzglegu na opłacalność, bo trzeba byłoby zrobic nowe nasadzenia...
a może w przyszłości moje dzieciaczki zechcą się tam budować...albo sprzedać...
[ot poznańska zapobiegliwość... ]
Oprócz sadu miałam tam duży ogródek i kwiatowy i warzywny...
Część z roślin poprzenosilam do ogródka koło domu...ale to już nie to....mało miejsca..
a część roślinek źle zniosla zimę...
Może na drugi rok pochwalę się...
Kumczo, prześliczne lilie...wogóle ogród piękny....
teraz właśnie kwitną równiez u mnie, ...ale nie tak pięknie...lilie, liliowce...uwielbiam...
Masz moze lilię starej odmiany, sw. Antoniego o bardzo intensywnym zapachu..biała...
Miałam, ale przy tej przeprowadzce chyba przepadła...albo nornice podgryzły...
Slimaczki nie podgryzają Ci liści lili...? chyba nie, bo wygladają bardzo zdrowo...PIEKNIE...
A za ogrodem Twoim to jest sad...czy las??
Ja uwielbiam pracować w ziemi...choc ostatnio rozleniwiłam się...
Kiedys wszystkie warzywka, łacznie z kapustą, pomidorami, ogórkami, fasolą, dynią, cukinia..no wsio...
miałam swoje...nawet na zimowe przetwory...teraz, po pierwsze nie mam na to miejsca,
a po drugie...wygoda...i chyba latka już lecą...i trudno wszystko pogodzić...