13-07-2012, 12:54
Można przekładać na trzy lub dwie części, jak kto woli. Technika, która ja znam i stosuję polega na tym, że karty przekłada osoba, której się wróży "do siebie", czyli w swoją stronę. Jeśli wróżba dotyczy osoby nieobecnej, karty przekładane są w stronę tej osoby, czyli "od siebie". Karty zbiera się zaczynając od pierwszej pozostawionej na stole części, w tym samym kierunku, w jakim były przekładane.
Jeśli stawiasz karty sobie, to przekładasz w swoją stronę.
Jeśli stawiasz karty sobie, to przekładasz w swoją stronę.