14-07-2012, 15:58
he he chodzi mi o to że akurat ja na to nie mam wpływu bo to nie ode mnie zależy nie moje życie ona mi mówiła że widzi więzienie przy mężu, albo śmierć i w sumie on sam doprowadza do tego że może trafić za kratki bo ma wyrok w zawiasach i jak na razie bardzo sie stara żeby go mu odwiesili