29-04-2015, 20:49
Beata napisał(a):Pisałam o intuicyjnym poznawaniu kart a nie rozkładów A co do rozkładów ja zawsze modyfikuję tzw. gotowce wg indywidualnych zapytań osoby pytającej. Innymi słowy rozkłady tworzą mi się same a i jakie figury geometryczne z nich wychodzą przy okazji Początkującym osobom zawsze polecam podstawowe rozkłady składające się nie wiecej niz 3 do 4 kart.A to z kartami to tym bardziej Ja na przykład do dzisiaj nie znam typowo książkowych znaczeń AW. A moja nauka z talią wyglądała tak, że codziennie pokolei wyciągałem jedną kartą i pisałem w zeszycie co ja na jej temat myślę, jakie przychodzą mi na myśl zdania, znaczenia itp... Dopiero później, gdy już czułem że niczego więcej nie wymyślę, zaglądałem do książki, by sprawdzić z ciekawości ile z nich pokrywało się z tymi książkowymi... Ale to już historia na inny dział raczej....
Perełka: Mam podobne podejście, oczywiście mogę czytać o czymś nawet i tysiące razy, ale jeśli coś do mnie nie przemawia i kłóci się ze mną, to zawsze i tak robię po swojemu, tak jak sam czuję. I nie tylko w Tarocie, ale i w życiu powinniśmy się kierować tym co sami czujemy, a nie tym co ktoś nam mówi. No... jeżeli to, co ktoś nam mówi zgadza się z nami to przyjmujemy to do swojego życia... a jeżeli nie, no to i tak zrobimy po swojemu, tak jak podpowiada nam nasza intuicja.