24-03-2011, 15:50
I tak doszliśmy do dylematu i dyskusji o wyższości Świąt Bożego Narodzenia. Spodziewałem się takiej uwagi. Skoro ja uznaję na codzień, że Waite miał rację poprawiająć mniej lub bardziej świadomą pomyłkę wcześniejszych mistrzów okultyzmu to mam prawo w portrecie też to stosować.
W sumie interpretacje nie są tak znowu odległe. Przecież dla osądzanego Sprawiedliwość to przejaw Siły. Dla sędziego też i stąd jego Siła.
Najczęściej i tak ten silny osądza albo zwycięzca .
W sumie interpretacje nie są tak znowu odległe. Przecież dla osądzanego Sprawiedliwość to przejaw Siły. Dla sędziego też i stąd jego Siła.
Najczęściej i tak ten silny osądza albo zwycięzca .