23-07-2012, 20:50
dokłądnie, ja też czasami sobie pomagam jakimiś magicznymi pomocami, ale robie to stosunkowo rzadko, bo też zawsze się boję jak to sie skończy, skąd ta eneria zostanie wzięta i jaką drogą i jakim kosztem cel zostanie osiagnęty. Mamy co chcieliśmy, ale jakim kosztem... kurcze żal mi tej twojej znajomej, pewnie ciązy jej to nieźle, choć nigdy się nie dowie czy to na pewno jej wina
no niby dlatego powinno się patrze c wcześniej w karty jak to się zrobi.
no niby dlatego powinno się patrze c wcześniej w karty jak to się zrobi.