25-07-2012, 22:29
Kasha40 napisał(a):no właśnie ... ten włoski smak życia i styl ... tylko tego ten film jest warty ... jak dla mnie....eeeechhhh...Italy....I miss you so much....
Kasha zazdroszcze ci tych ekspresyjnych sprzeczek z szefem....Jesli chodzi o film "Eat,pray,love" to powiem tak...mozna bylo obejrzec...choc caly czas czekalam ze sie cos wreszcie wydarzy.....................I NIC .... ...ale dobrze, ze choc Javier sie pokazal na koncu. To na pewno nie jest film, ktory obejrzalabym chetnie drugi raz.