Citrine
#3

[attachment=19311]
CYTRYN oddala lęki, niepokój i depresję
Jego wibracje ułatwiają oswojenie się z nową sytuacją, nowym środowiskiem.  
Zawieszony na rzemyku i noszony bezpośrednio na ciele, pod bielizną, sprawia, że dzieci (młodzież i dorośli także) pozbywają się nieśmiałości, przestają się bać nowego środowiska, nowej sytuacji, kolegów, nauczycieli itp.
Stają się odważniejsze, pewniejsze siebie, spokojniejsze.
Potrafią się szybko skoncentrować.
Bardzo ważne jest również to, że wibracje tego minerału ochraniają- podobnie jak wibracje turkusu, malachitu czy labradorytu - aurę i zapobiegają przedostawaniu się złych wpływów z otoczenia.

Osoba, którą chronią cytryny nie da się łatwo namówić na czyn sprzeczny z jej sumieniem czy wartościami, a dziecko nie ulegnie namowom kolegów, by zrobić coś głupiego czy sięgnąć po papierosa czy skręta.
Wieczorem kamień trzeba koniecznie spłukać zimną wodą i odłożyć do wyschnięcia.
Aby kuracja była skuteczna, należy położyć dwa kawałki cytrynu do łóżka dziecka lub umieścić pod materacem (w skrzyni na pościel) tzw. szczotkę cytrynową, czyli kilka zrośniętych razem kryształów.

Można również podawać dziecku do picia wodę, w której przez 6 godzin moczył się oczyszczony kawałek tego minerału.
Przy koszmarach sennych warto energię cytrynu wesprzeć energią kwarcu dymnego i ciemniejszego morionu, krzemienia pasiastego lub ametystu.
Te kamienie należy umieścić pod poduszką bądź postawić na stoliku nocnym obok posłania dziecka.

Cytryn, należący do rodziny kwarców, to kamień od dawna wykorzystywany w litoterapii.
Nie tylko uwalnia od lęków, depresji, niepokoju i pesymizmu, ale też oczyszcza organizm z toksyn, pomaga w schorzeniach skóry (wypryski, trądzik itp.) .
W tym celu wykorzystuje się wodę, w której był zanurzony co najmniej przez 6 godzin - do popijania między posiłkami i przemywania twarzy czy innych chorych partii skóry.
Taka woda pomaga również w zatruciach pokarmowych, obrzękach, otyłości.
Cytryn poprawia bowiem pracę nerek, układu moczowego, układu krążenia, gruczołów limfatycznych, przemianę materii oraz pracę komórek mózgowych.
Położony w okolicy trzustki (lub przypięty do bielizny) przynosi ulgę cukrzykom (co nie zwalnia oczywiście od leczenia).

W ponure jesienne dni warto sobie położyć cytryn na splocie słonecznym i wolno oddychając, wczuwać się w jego wibracje.
Wówczas wszystko dookoła się rozjaśni, minie zły nastrój czy przygnębienie spowodowane złą pogodą bądź jakąś przykrością.
Już samo patrzenie na cytrynowożółty lub złocistożółty minerał poprawia samopoczucie i dodaje sił witalnych.

W sprzedaży bywają także cytryny w odcieniach brązu.
Te warto wykorzystywać do poprawienia pracy trzustki i śledziony oraz przykładać do brzucha w razie kłopotów trawiennych.

Gdy idziemy do dentysty, na egzamin, czy na rozmowę w sprawie pracy, można cytryn przykleić plastrem do splotu słonecznego.. będziemy spokojni, bez stresow....  Uśmiech
źródło

[Obrazek: attachment.php?aid=75737]
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości