10-07-2015, 17:38
Oj droga Lady nie płacz już, uszy do góry nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło, z pewnością i głęboko w to wierzę, że po mimo wszystkich złych emocji, nadal najwspanialszą kobietą w jego życiu jesteś Ty, tylko już inaczej będzie to okazywał... Ja sama też z pewnością będę ryczeć jak bóbr, kiedy któryś z moich synów się pierwszy wyprowadzi, bo przy drugim to będę już bardziej zadowolona, a już przy trzecim sama go spakuje to tak jak z tym co mówią o dzieciach małych, w rodzinie, która ma np 3 dzieci, pierworodne dziecko małe, połknie monetę O Boże, do lekarza szybko jak drugie dziecko w rodzinie połknie monetę, to tylko jest stwierdzenie, że przy następnym kupsztalu samo wyjdzie, przy trzecim dziecku, nic mu nie będzie odda w przyszłości z kieszonkowego, wierz mi kochana zawsze tak jest... Pozdrawiam