21-02-2017, 13:50
Figurka należała kiedyś do mojej prababci, która kupiła ją w Niemczech, na początku ubiegłego wieku. Stała odkąd pamiętam na komodzie w domu mojej babci wśród innych figurek. Wyróżniało ją jedno, jest dodatkowo wazonem na kwiaty. Moja babcia miała zwyczaj wkładać do niej różyczki. Każda figurka miała dla niej swoją nazwę, a tę określała jednym słowem- zakochani. Figurka przeżyła dwie wojny światowe, jest nienaruszona. Otrzymałam ją od babci gdy wychodziłam za mąż. Trzymam ją w przeszklonej szafce i nie używam jako wazonika.
[ATTACHMENT NOT FOUND][ATTACHMENT NOT FOUND][ATTACHMENT NOT FOUND]
[ATTACHMENT NOT FOUND][ATTACHMENT NOT FOUND][ATTACHMENT NOT FOUND]