01-08-2012, 23:18
Bardzo dziękuję wszystkim za opowiedzenie swoich historii.
Ale zobaczcie, jak to jest, że przeważnie intuicja "działa" w odniesieniu do negatywnych przeżyć.
Może ogólnie za mało skupiamy się na pozytywach?
Ja mam coś takiego, że czasem kiedy jakieś "złe" chodzi mi po głowie, natychmiast odpycham to od siebie pozytywnym myśleniem. Ale to raczej nie intuicja, tylko czarnowidztwo, które staram się przewalczyć.
A do ludzi też mam "nosa"
Ale zobaczcie, jak to jest, że przeważnie intuicja "działa" w odniesieniu do negatywnych przeżyć.
Może ogólnie za mało skupiamy się na pozytywach?
Ja mam coś takiego, że czasem kiedy jakieś "złe" chodzi mi po głowie, natychmiast odpycham to od siebie pozytywnym myśleniem. Ale to raczej nie intuicja, tylko czarnowidztwo, które staram się przewalczyć.
A do ludzi też mam "nosa"