05-08-2012, 02:10
Często pod etykę podciągany jest temat reiki a pieniądze. Kwestia zapłaty za REIKI jest jednym z kontrowersyjnych tematów... oprócz tych co twierdzą, że skoro umiejętność przekazywania Reiki jest darem Boga to nie można oczekiwać zapłaty - dla równowagi są też tacy co uważają, że za każdy zabieg należy zapłacić. Jest ziarno prawdy w powiedzeniu, że co za darmo to na darmo. Prawda jak zwykle leży chyba po środku. Ja nic nie tracę robiąc zabieg za darmo, bo darowana komuś uwaga i mój poświęcony czas wrócą w jakiejś korzystnej formie. Czy osoba która otrzyma zabieg potrafi to docenić i w pełni skorzystać z dobrodziejstwa Reiki oraz jak ten zaciągnięty dług, poczucie otrzymania jałmużny wpłynie na jej przyszłość i samopoczucie to inna sprawa. Bez sensu jest spekulować na ten temat. Generalne ustalenia nie są tu na miejscu, to sprawa indywidualnego podejścia, preferencji i poglądów. Większość z nas lubi dawać za darmo. Szczególnie w tym przypadku, gdy chodzi o dawanie Reiki z niewyczerpanych zasobów wszechświata jest to wielka pokusa. To tak miło głaska Ego dającego, gdyż daje poczucie bycia wspaniałym, dobrym, szlachetnym. Niestety zanika wtedy jakoś profesjonalizm wykonanej usługi.