Portret tarotowy
#2

Jeszcze może dopiszę. Podobno predyspozycje zawodowe to karty 5 i 6, a więc u mnie Śmierć. Bardzo szybko nasunął mi się grabarz...., kryminolog, patolog,ksiądz, ktoś kto ma do czynienia ze śmiercią, chorobą, samotnością ... Zawód wykonywany można odczytać z pozycji 2 i 5, zatem Wisielec i Śmierć- to już kojarzy mi się znacznie gorzej-bowiem z bezrobociem... Coś w Wisielcu umarło i teraz wisi bez ruchu i czeka, by z powrotem świat odwrócił się " z do góry nogami"?

Doszperałam się informacji nt karty Koło Fortuny na pierwszej pozycji- m.in. pieniądze i kwestie materialne odgrywają ważną role w tym okresie dla tej osoby... W dzieciństwie raczej w ogóle nie myślałam o pieniądzach, o zabezpieczeniu, nie rozumiałam znajomych, którzy dążyli do pozyskania czegoś na własność, świadomośc tego, że pieniądze i rzeczy materialne są istotne dostrzegam teraz. W dzieciństwie kilka razy się przeprowadzałam, więc to się zgadza, doświadczyłam też traumatycznych zdarzeń, choć ciężko je nazwać losowymi...Bardzo cięzko było mi przystosować się do zmian, kończyło się to lękami i nerwicą... każda potencjalna zmiana niosła ze sobą obawy- nieraz bardzo duże. Częste zmiany osób w moim otoczeniu wtedy były... Cz widać coś więcej na ten temat? Na innym forum (ezoforum) wyczytałam, że Głupiec na 4 pozycji oznacza problemy we wczesnym dzieciństwie do 7,8 lat
"Bardzo często odnosi się to do spraw, których w sposób świadomy nie pamiętamy i Portret ma tu duże pole do popisu, ponieważ pomaga wydobyć na światło dzienne różne problemy zagrzebane głęboko w podświadomości. Karta ta wskazuje także na dziecko, jakie tkwi w każdym z nas, niezależnie od tego czy w danym momencie mamy lat 1, czy 60 i jego niezaspokojone albo i wręcz ignorowane problemy, bo kto z nas ma czas w tym zabieganym świecie zatrzymać się i wsłuchać w cichutki i bezradny głosik, który od czasu do czasu usiłuje powiedzieć o swoich potrzebach. W związku z tym może informować o problemach w spontanicznym przejawianiu siebie, braku umiejętności zdrowej zabawy, skłonności do dziwnych, a nawet niebezpiecznych rozrywek."/Źródło: kwartalnik dostępny dla zalogowanych użytkowników na stronie internetowej Tarot Karty Tarota Książki Runy Ezoteryka - AS2.pl / a to z :http://www.ezoforum.pl/portret-psychologiczny/51388-pozycja-czwarta-glupiec-xxii.html

I tu by się wszystko zgadzało. Czy zatem głupiec może być "tłem, powodem" Koła fortuny? Rzeczywiście czuje że coś jeszcze jest nie tak, jakieś kwestie związane z dzieciństwem, coś co gdzies mocno jest zagrzebane, ale nie wiem co...? Poza uświadomionym "syfem" czuję, że jeszcze o coś chodzi, że ten "syf" się mnie tak uczepił....
Przy okazji dowiedziałam się również, że okresy przez jakie "obowiązują" karty z poz. 1, 2, 3 nie są stałe, zatem uważam, że Wisielec przyszedł nieco szybciej, bowiem stagnacja i brak działania ma miejsce już od ładnych paru lat..choć może się mylę, bowiem jakieś tam zmiany zachodzą- wyprowadzki, wprowadzki, ja jednak czuję się osadzona, a dokładniej właśnie przewieszona przez gałąź :/
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości