Portret malinowej
#3

Związek bardzo toksyczny, gwałtowny i burzliwy.
Możliwe problemy w sferze seksualnej, w skrajnych przypadkach dewiacje.
Poznaliście się z inicjatywy Pana? Albo poprzez jakiegoś Pana starszego?
Schyłek to ja widzę tak, że każde swoją drogą pójdzie.
Zwłaszcza, ze w świadomych dążeniach Pustelnik, czyli każdy się alienuje.
Ważne jest też czyje karty są w parach - czy pierwsze to Pani czy Pan?
Tak mi to wygląda, jakby nie było tego związku aktualnie...
Jest, czy się rozstaliście?
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości