9 Kielichów - Initiatory Tarot of Golden Dawn
#10

Ja bym odebrała te kartę w ten sposób , ze człowiek ten jest zadowlonony z siebie , ze swojego stanu duchowego.
On rozwija się duchowo to co na ziemi stoi , dobra jakie uzyskał materialne jakby przestały go interesować , a zwrócił się w stronę rozwoju duchowego.
Jego tułów jest nagi , więc nie ukrywa swego działania , zaakceptował siebie , odnalazł kierunek swego działania .
Ręce ma wzniesione do góry czyli do Boga do niebios , a więc sprawy duchowe sa wazne dla niego , a sprawy materialne jakby przestały miec wieksze znaczenie .
Człowiek jest sam i jest mu tak dobrze i wznosząc ręce i wzrok ku niebiosom według mnie dziekuje za to co ma , za odnalezienie siebie , za rozwój duchowy, za deszcz obfitosci jakie niebiosa mu zesłały .Czy jest mu potrzebna osoba do pełni szczęscia trudno wyczuc , napewno czuje się dobrze sam z tym co osiagnął , ale Ja bym powiedziała , ze on raczej nie spiewa , a jego twarz jest jakby wypowiadał Dziękiję wam Niebiosa za to co mam , ale nie zostawiajcie mnie z tym samego.
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości