15-08-2012, 18:17
Opłakany Marto.
Internet pełen jest instrukcji robienia sigili, każdy ma tam dostęp...
A jak coś jest niby magiczne, a dostępne każdemu to już nie jest bezpieczne.
Tak, jak pisze Krysia, w bindrunach zawsze może dodatkowa runa wyjść...
Więc co dopiero w takim sigilu? Te zapisane literki mogą mieć o wiele więcej znaczeń, niż Ty chcesz im nadać.
I wdrukowujesz sobie w podświadomość jakieś świństwa... Nie wiadomo co... Bez sensu...
Poza tym podświadomość nie zna takich jakichś dziwnych literowych zlepków... Co innego obrazy...
To już lepiej sobie normalnymi słowami i literami pełną afirmację napisać i nad łóżkiem powiesić, albo w portfelu nosić...
Internet pełen jest instrukcji robienia sigili, każdy ma tam dostęp...
A jak coś jest niby magiczne, a dostępne każdemu to już nie jest bezpieczne.
Tak, jak pisze Krysia, w bindrunach zawsze może dodatkowa runa wyjść...
Więc co dopiero w takim sigilu? Te zapisane literki mogą mieć o wiele więcej znaczeń, niż Ty chcesz im nadać.
I wdrukowujesz sobie w podświadomość jakieś świństwa... Nie wiadomo co... Bez sensu...
Poza tym podświadomość nie zna takich jakichś dziwnych literowych zlepków... Co innego obrazy...
To już lepiej sobie normalnymi słowami i literami pełną afirmację napisać i nad łóżkiem powiesić, albo w portfelu nosić...