Libra22 - zamówienia na obrazy
#18

co kopia, to się Podkowiński we wgrobie łobracał Rotfl Rotfl Rotfl
Wyżywałam się jeszcze na Ajwazowskim i Szyszkinie. Z tym, że przy leśnych pejzarzach Szyszkina bywało, że klientela życzyła sobie wstwek w postaci czegoś żyjącego, a to zwierzątek a nawet raz krasnale były na tapecie. Zęby trza było zacisnac i dzieła uszlachetniać, hehe.
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 7 gości