[Cohen]

Nie zgadzam się z podziałem magii na białą, czarną i szarą. Według mnie jest to podział sztuczny, wiedziony pobudkami etycznymi. Dla mnie Magia jest poglądem na życie, jest cudownym narzędziem, którym może dysponować każdy z nas. I tylko od nas to zależy, czy posłużymy się nią w dobrym celu, czy też nie. Klasyfikowanie technik magicznych ze względu na system wierzeń, czy czynności rytualnych uznaję, bo dostarcza to informacji. Jednakże dzielenie magii ze względu na szkody jakie można nią wyrządzić uważam za błędne. Pojęcie czarna magia nie mówi nam, czy jest to forma magii szamanistycznej, jakaś forma ceremonialnej klątwy, hawajskiej odmiany voodoo, czy po prostu wiejskiego cunning-folku.

Pozdrawiam