Zły wpływ tarota... czy tarot może zaszkodzić?
#55

W każdym systemie magicznym istnieje (jakiś) porządek reguł i zasad; oraz kolejno (jakaś) nagroda za ich perfekcyjne (w znaczeniu: dokładne) stosowanie i (jakaś) konsekwencja, zazwyczaj przykra (czasami: zabawna), odstąpienia od nich; to ostatnie nie zawsze celowe, często będące wynikiem zwyczajnej pomyłki, niedbałości, rozkojarzenia (doskonały przykład komiczny: pierwsze zajęcia z różdżką w książce Harry Potter i Kamień Filozoficzny), czy tylko używania uszkodzonego narzędzia.

Jeśli dodasz do tego mechanizmu wiarę w jego działanie, oraz dołączysz przeświadczenie o tym, że czegoś Ci nie wolno, a coś należy, które następnie złamiesz, to zachodzi ryzyko, że będziesz musiała zmagać się z konsekwencjami, które realne dla Ciebie, w większości (lub: dla wszystkich) przypadków zostaną ocenione jako urojone przez zewnętrznego obserwatora.

Ostatnio popełniłem kawałek tekstu oscylujący wokół własnego mierzenia się z ... no właśnie, z samym sobą w mocno zbliżonej do przedmiotu Twojego pytania materii.

Tekst znajdziesz tutaj:

<!-- m --><a class="postlink" href="http://tarot.diariusz.net/spor-z-dogmatyka.html">http://tarot.diariusz.net/spor-z-dogmatyka.html</a><!-- m -->
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości