07-09-2012, 23:27
Mnie irytuje -
Ja rozumię, że ktoś musi grać role irytujących postaci, małostkowych, samolubnych cwaniaczków czy tępych złośliwców. Ale czy to musi być jedna osoba? Jak zobaczyłam pana w pierwszym odcinku Prawa Agaty, sarialu wreszcie z jakimis ambicjami, zemdliło mnie.... bleeee. Serial bywa, że oglądam, ale w odpowiednich momentach wychodzę do kuchni albo do kibla.
Ja rozumię, że ktoś musi grać role irytujących postaci, małostkowych, samolubnych cwaniaczków czy tępych złośliwców. Ale czy to musi być jedna osoba? Jak zobaczyłam pana w pierwszym odcinku Prawa Agaty, sarialu wreszcie z jakimis ambicjami, zemdliło mnie.... bleeee. Serial bywa, że oglądam, ale w odpowiednich momentach wychodzę do kuchni albo do kibla.