09-09-2012, 12:03
Czy ktoś z Was czytał "Odważne dusze"?
Wg autora, planujemy sami (razem z innymi duszami, przewodnikami i siłami wyższymi) całe swoje życie przed kolejnym wcieleniem. Wybieramy wszystko, począwszy od rodziny - na doświadczeniach, chorobach i tragediach kończąc!
Ma to służyć naszemu rozwojowi jako duszy (ogólnie rzecz biorąc).
Myślę, że warto ją przeczytać, choć czasem miałam mieszane uczucia, zwłaszcza przy przekazach mediów channelingowych dotyczących konkretnych "rozmów" toczących się między duszami!
Wg autora, planujemy sami (razem z innymi duszami, przewodnikami i siłami wyższymi) całe swoje życie przed kolejnym wcieleniem. Wybieramy wszystko, począwszy od rodziny - na doświadczeniach, chorobach i tragediach kończąc!
Ma to służyć naszemu rozwojowi jako duszy (ogólnie rzecz biorąc).
Myślę, że warto ją przeczytać, choć czasem miałam mieszane uczucia, zwłaszcza przy przekazach mediów channelingowych dotyczących konkretnych "rozmów" toczących się między duszami!