10-09-2012, 21:25
Do nas do domu kiedyś uciekła nasza sąsiadka, była tak roztrzęsiona. Coś w kółko biegało jej po schodach na piętro, a była sama w domu... Jej dzieci, wiele razy też to słyszały, a co gorsza widziały jakąs postać przechadzająca się po domu... Wszystko zaczęło się po tragicznej smierci jej siostrznicy... do dziś się zastanawiam dlaczego ich nawiedzała i straszyła, skoro utrzymywali bardzo dobre kontakty...
