24-11-2012, 19:43
Nie wiem czy dobrze zrozumiałam - sądzicie, że te nabudowane przez kilka wieków historie np o tym, że tarot jest wykradzioną przez Mojżesza księgą Thota, a więc twierdzenia sakralizujące Tarota są nieprawdziwe?
Artur chodziło mi właśnie o aspekt MITYCZNY Tarota. OK jesteśmy w XXI wieku, ale nie możemy zapomnieć, że w sumie do czasu Crowleya Tarot związany był o wiele mocniej z hierofanią czy ,może po prostu zachodnio europejską magią. Tarot stworzony początkowo jako zwykła, karciana gra towarzyska w krótkim czasie stał się narzędziem wróżbiarskim. Zaczęto nadawać mu znaczenia, symbolikę etc czerpaną z o wiele starszej tradycji chociażby kabalistycznej (stąd odwieczne znaczenia - nie stworzone przez kolejnych twórców kart, ale przez nich zasymilowane). W związku z tym zaczęły się stworzyć tarotowe "mity" np o mocy kart, oddziaływaniu, niebezpieczeństwie albo nawet o drodze do samozbawienia. Stąd moje wątpliwości, czy może po prostu pytanie. Sama uważam, że intuicja to podstawa w posługiwaniu się Tarotem, ale dziwi mnie fakt hmm lekceważenia tego "mitycznego" aspektu tarota przez twórców kolejnych talii.
Cytat:Zastanawiam się jak traktować słowa o 'odwiecznych znaczeniach' z tematu w połączeniu ze zjawiskiem, którym jest Tarot. Czy możesz wyjaśnić powody połączenia tych dwóch abstrakcji?
Artur chodziło mi właśnie o aspekt MITYCZNY Tarota. OK jesteśmy w XXI wieku, ale nie możemy zapomnieć, że w sumie do czasu Crowleya Tarot związany był o wiele mocniej z hierofanią czy ,może po prostu zachodnio europejską magią. Tarot stworzony początkowo jako zwykła, karciana gra towarzyska w krótkim czasie stał się narzędziem wróżbiarskim. Zaczęto nadawać mu znaczenia, symbolikę etc czerpaną z o wiele starszej tradycji chociażby kabalistycznej (stąd odwieczne znaczenia - nie stworzone przez kolejnych twórców kart, ale przez nich zasymilowane). W związku z tym zaczęły się stworzyć tarotowe "mity" np o mocy kart, oddziaływaniu, niebezpieczeństwie albo nawet o drodze do samozbawienia. Stąd moje wątpliwości, czy może po prostu pytanie. Sama uważam, że intuicja to podstawa w posługiwaniu się Tarotem, ale dziwi mnie fakt hmm lekceważenia tego "mitycznego" aspektu tarota przez twórców kolejnych talii.