28-09-2012, 20:50
Oczywiście, że istnieje... Widać ją na codzień.
I bynajmniej nie neguję rytuałów. Jeśli ktoś potrzebuje takiej oprawy - nie ma sprawy. Tylko, żeby uprawiać magię - trzeba być osobą mocno ukorzenioną, odporną, o silnej woli...
I pewnie jeszcze wiele innych rzeczy...
Nie można bowiem żądać niemożliwego, trzeba wierzyć w powodzenie no i być gotowym na spełnienie.
Uważaj czego sobie życzysz - mówią, bo może się spełnić... A niestety nader często się zdarza, że gdy spełnienie przychodzi dochodzimy do wniosku, że wcale nie jest fajne... I chcielibyśmy to odkręcić, albo mieć coś całkowicie innego...
Przykład - cóż by innego jak magia miłosna... Wzdychamy do kogoś z daleka, idealizujemy go, pragniemy... A jak już jest nasz - obojętnie czy za sprawą magii czy uroku osobistego - okazuje się, że wcale nie jest taki, jak go sobie wyobrażaliśmy... I ciąga się za nami i ciąga, a my mamy go dość
Dlatego o wiele lepiej, gdy jesteśmy sami robić rytuały na przyciągnięcie odpowiedniego dla nas partnera niż konkretnej osoby...
Albo przynajmniej, jak już chcemy przyciągnąć konkretną, dodać do zaklęcia coś w rodzaju: "jeśli jest to osoba dla mnie odpowiednia i wszechświat się temu nie sprzeciwia".
I bynajmniej nie neguję rytuałów. Jeśli ktoś potrzebuje takiej oprawy - nie ma sprawy. Tylko, żeby uprawiać magię - trzeba być osobą mocno ukorzenioną, odporną, o silnej woli...
I pewnie jeszcze wiele innych rzeczy...
Nie można bowiem żądać niemożliwego, trzeba wierzyć w powodzenie no i być gotowym na spełnienie.
Uważaj czego sobie życzysz - mówią, bo może się spełnić... A niestety nader często się zdarza, że gdy spełnienie przychodzi dochodzimy do wniosku, że wcale nie jest fajne... I chcielibyśmy to odkręcić, albo mieć coś całkowicie innego...
Przykład - cóż by innego jak magia miłosna... Wzdychamy do kogoś z daleka, idealizujemy go, pragniemy... A jak już jest nasz - obojętnie czy za sprawą magii czy uroku osobistego - okazuje się, że wcale nie jest taki, jak go sobie wyobrażaliśmy... I ciąga się za nami i ciąga, a my mamy go dość
Dlatego o wiele lepiej, gdy jesteśmy sami robić rytuały na przyciągnięcie odpowiedniego dla nas partnera niż konkretnej osoby...
Albo przynajmniej, jak już chcemy przyciągnąć konkretną, dodać do zaklęcia coś w rodzaju: "jeśli jest to osoba dla mnie odpowiednia i wszechświat się temu nie sprzeciwia".