01-11-2012, 19:16
Po raz kolejny slicznie dziękuje..jesli mogę jakos inaczej się zrewanzować za okazaną pomoc..to jestem do usług
Z tym kumulowaniem emocji w sobie..to jak najszersza prawda..na zewnątrz..opanowana,usmiechnięta..jakby nic mnie ruszało..taka twarda baba..ale w środku..uff..tam aż kipi...
Ale ręce? one są mi potrzebne.. ja lubię nimi pracować..zwłaszcza gdy robię to co kocham..a więc wszelkie prace reczne..typu szydełkowanie..malowanie..pisanie..
choć może nie koniecznie coś innego
Cóż..chyba jednak musze to i owo jeszcze przemyśleć
Z tym kumulowaniem emocji w sobie..to jak najszersza prawda..na zewnątrz..opanowana,usmiechnięta..jakby nic mnie ruszało..taka twarda baba..ale w środku..uff..tam aż kipi...
Ale ręce? one są mi potrzebne.. ja lubię nimi pracować..zwłaszcza gdy robię to co kocham..a więc wszelkie prace reczne..typu szydełkowanie..malowanie..pisanie..
choć może nie koniecznie coś innego
Cóż..chyba jednak musze to i owo jeszcze przemyśleć