16-11-2012, 22:26
Dziękuję kochani. Że udało mi się poprawić nastroje ( przy okazji ).
To nie jest żadna tajemnica : zwykły program graficzny, operacyjny Paint + dobry aparat fotograficzny jest potrzebny lub dobra komórka ( no i w miarę obsługa pakietu Windows ).
Jest to łatwe….hm i zarazem nie ( ja do tego używam jeszcze programu fotomanager z pr. RAW przetwarzania ).
Zabawa zaczyna się dopiero w tym miejscu --> wyjaśniam:
bo najpierw trzeba mieć pomysł to raczej oczywiste( lub wyobraźnię w trakcie) zupełnie bez nadęcia to mówię a szczerze od serca, mieć masę plików, obrazków tematycznych na dysku, pogrupowanych ( bo nigdy nie wiadomo co potrzebne nam ), po to by potem umieć to wykorzystać techniczne i z pomysłu scalić , obrobić to, wkleić, wyciąć, przyciąć niektóre tylko ewentualnie elementy lub powiększyć , dodać efekty specjalne, teksty etc. w jedną całość pomysłu.
To jest bardzo czasochłonne i pracochłonne - nie ma co się oszukiwać. A jeśli dopiero czegoś szukamy na biegu np. w necie ( obrazki, zdjęcia, jpg etc .) to ten czas się wydłuża, niestety na jeszcze dłuższy. Tak to w skrócie wygląda.
Ale zapewniam was ,że to co ja tu robię skromnie ,to naprawdę manufaktura , zwykłe pokazy szarej myszki naprawdę ( odreagowuję stres, stając się tym samym jak widać użyteczna a obeznani z programami to mogą poświadczyć, widziałam już inne prace) . Zupełnie inne, super możliwości uzyskuje się za pomocą programu graficznego Correl ( nie ukrywam ale to wyższa szkoła jazdy ).
Safirko, uszy do góry ( jesteś mądrą dziewczynką, może spróbuj z jakiejś innej beczki, na zasadzie : na lewo beczki, na prawo beczki idziemy prosto po Sprawiedliwość proszę wycieczki ).
Mam jeszcze jeden pomysł ( taki nawet mundrzejszy ) ale muszę znaleźć kreta, co by mi przepastną piwnicę przekopał. :uoee:
To nie jest żadna tajemnica : zwykły program graficzny, operacyjny Paint + dobry aparat fotograficzny jest potrzebny lub dobra komórka ( no i w miarę obsługa pakietu Windows ).
Jest to łatwe….hm i zarazem nie ( ja do tego używam jeszcze programu fotomanager z pr. RAW przetwarzania ).
Zabawa zaczyna się dopiero w tym miejscu --> wyjaśniam:
bo najpierw trzeba mieć pomysł to raczej oczywiste( lub wyobraźnię w trakcie) zupełnie bez nadęcia to mówię a szczerze od serca, mieć masę plików, obrazków tematycznych na dysku, pogrupowanych ( bo nigdy nie wiadomo co potrzebne nam ), po to by potem umieć to wykorzystać techniczne i z pomysłu scalić , obrobić to, wkleić, wyciąć, przyciąć niektóre tylko ewentualnie elementy lub powiększyć , dodać efekty specjalne, teksty etc. w jedną całość pomysłu.
To jest bardzo czasochłonne i pracochłonne - nie ma co się oszukiwać. A jeśli dopiero czegoś szukamy na biegu np. w necie ( obrazki, zdjęcia, jpg etc .) to ten czas się wydłuża, niestety na jeszcze dłuższy. Tak to w skrócie wygląda.
Ale zapewniam was ,że to co ja tu robię skromnie ,to naprawdę manufaktura , zwykłe pokazy szarej myszki naprawdę ( odreagowuję stres, stając się tym samym jak widać użyteczna a obeznani z programami to mogą poświadczyć, widziałam już inne prace) . Zupełnie inne, super możliwości uzyskuje się za pomocą programu graficznego Correl ( nie ukrywam ale to wyższa szkoła jazdy ).
Safirko, uszy do góry ( jesteś mądrą dziewczynką, może spróbuj z jakiejś innej beczki, na zasadzie : na lewo beczki, na prawo beczki idziemy prosto po Sprawiedliwość proszę wycieczki ).
Mam jeszcze jeden pomysł ( taki nawet mundrzejszy ) ale muszę znaleźć kreta, co by mi przepastną piwnicę przekopał. :uoee: