21-11-2012, 16:47
Temat się nieco zagalopował i zaczyna wchodzić w prywatę...
Pozdrawiam!
Cytat:Le Stelle-zaprawdę powiadam Ci-znasz przemysł farmaceutyczny od strony siostry-przedstawiciela farmacetycznego, niestety.mam siostrę, która jest przedstawicielem med., tatę neurologa, mamę, która jest magistrem farmacji, żeby już nie wymieniać dalszej rodziny...
Cytat:Siostra z pewnością ma spora dozę przebojowosci, skoro naprawdę wierzy w to, że jest źródłem wiedzy medycznej dla lekarza.Przeinaczasz moje słowa... Napisałam: "To ona jest bezpośrednim źródłem wiedzy dla lekarza o leku i jego badaniach laboratoryjnych" - różnica między tym, co ja napisałam, a tym, co Ty wyczytałaś, jest taka, że ja nie sugeruję, że ona uczy lekarza, w jakiej sytuacji co ma zaaplikować, nie rozpoznaje schorzeń jego pacjentów i nie mówi mu, jakie badania należy przeprowadzić u chorego. Bardzo Cię więc proszę o uspokojenie emocji i nie insynuowanie mi czegoś, czego nie twierdzę...
Cytat:Wykuta na pamiec wiedza-osoby która nie ma ogólnomedycznego wykształcenia-ojjjj to bardzo kruchy lód/pomijam że strata czasu i nuda/;Bardzo to uszczypliwe... Zwłaszcza że u podstawy wykształcenia ogólnomedycznego, bez której ani rusz w praktykę, to wykuta na pamięć wiedza.
Cytat:to tak jakbym ja się nauczyła jakiegos fragmentu powiedzmy informatyki i poszła oświecac informatykaCzy informatyk zna się na programie Corel Draw? albo programie Płatnik? Czy podczas nauki na studiach poznał sposób pracy KAŻDEGO programu, nawet każdego programu ze swojej specjalności? Czy może jednak zna tylko MECHANIZM DZIAŁANIA, ale nie zna na pamięć każdego nowego rozwiązania technologicznego?
Cytat:Uspokajam: speckę zrobiłam w stolycy- lat temu siedem zdałam egzamin specj.....To przecież nikt nie podważa Twoich umiejętności, wiedzy, pracy... Zwłaszcza ja.
Cytat: Mam jeszcze to szczęście, ze mam bliską koleżankę po biotechnologii z doświadczeniem pracy w znanych w Polsce zakładach farmaceutycznych. Dzięki niej znam od kuchni proces produkcji leków i bardzo dużo wiem na temat jakosci tych produktów. Z nią mogę sobie pogadac o tym co jest w tabletce oprócz substancji chemicznej, która to ma właśnie leczyc.To ma takie samo wykształcenie, jak moja siostra - przedstawiciel medyczny....! Czy to coś zmienia w Twojej ocenie...? O ile będziesz dalej odbierała moje posty jako atak na Ciebie i Twoją pracę, pewnie nie...
Cytat:Badania sa drogie i po wygasnięciu okresu patentowego-inne firmy produkują generyki-nie tworzą od nowa-tylko odtwarzają.Omawiam sytuację, w której lek jest DOPIERO WPROWADZANY NA RYNEK, chroniony przez prawo patentowe i nie ma opracowanych generyków.
Cytat:Ale gdy się coś dzieje po leku/szczepionce-wstrzymywany jest jego obrót;No i to też prawda, masz rację, słyszeliśmy nie raz w przeszłości o trefnych seriach.
Cytat: Szkoda, że nie możecie usłyszec na własne uszy co sądzą o pani uczonej Majewskiej najlepsi lekarze pracujący w stołecznym szpitalu chorób zakaźnych...Ten temat jest doskonałą okazją, aby poruszyć i tę stronę problemu, ale warto robić to w spokoju i z opanowaniem.
Cytat:No i -chyba kilkanascie lat w zawodzie-cos by się zauwazyło, no chyba jakaś epidemia autyzmu nie dałaby się zatuszowac...Słowo "epidemia" padło tylko z Twoich ust.
Cytat: <!-- m --><a class="postlink" href="http://www.rpo.gov.pl/pliki/12585344700.pdf">http://www.rpo.gov.pl/pliki/12585344700.pdf</a><!-- m -->A za ten link bardzo Ci dziękuję, i to jest również interesujące, i właśnie rozmowy w takim tonie bym sobie życzyła Właśnie tego typu informacje są dla mnie prawdziwą wartością, bez niepotrzebnego oburzania się i budowania atmosfery "walki na argumenty".
Pozdrawiam!