Stosunki międzyludzkie
#2

Podobno tak jest, że najbardziej denerwują nas w innych, nasze własne przywary, często nieuświadomione.
Mnie najbardziej odpychają ludzie agresywni i chamscy. Ja nie jestem taka ani trochę, czyżby siedziało to we mnie tak głęboko, że nigdy nie ujrzało światła dziennego? Bezradny

Dzina, a jakie są te Twoje dziwne sytuacje?
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 7 gości