28-11-2012, 05:53
Według tego w co ja - na swój własny w zasadzie użytek - wierzę, to nie jest sprawa tej czy innej talii. Rzecz w jakości, albo braku kontaktu z Twoją własną podświadomością. Upewnij się, że bierze ona udział w procesie posługiwania się kartami, czymkolwiek ten proces jest. Moim zdaniem karty to tylko narzędzie porozumiewania się z naszą podświadomością, a więc bez znaczenia jest jakiej talii używamy, gdyż do zaznajomienia się z nią wystarczy raz ją przejrzeć. Karty to obrazkowy alfabet, którym nasza podświadomość woli porozumiewać się zamiast mowy, bo ta jest domeną umysłu.