03-12-2012, 19:12
Siostra mojej babci, osoba niezwykle tajemnicza, bardzo mądra skąd innąd kobieta, porwana za młodu przez półkownika carskiej armii i zesłana w czasie rewolucji październikowej na syberię, gdzie spędziła wiele lat ciesząc się wielkim szacunkiem jako osoba "wiedząca", może i wiedźma, mawiała, że w starych butach chadza wielkie szczęście, a śnienie o tym ,że chodzi się w nich, wróży olbrzymią pomyślniść miłosną i materialną.